Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dywidenda podzielona. Będzie więcej pieniędzy dla Grupy Azoty Puławy

Pawel Zurek
Niższą niż zapowiadana dywidendę za ostatni roku wypłaci w tym roku Grupa Azoty Puławy. Nie ma się jednak o co martwić, a wręcz przeciwnie – dzięki decyzji akcjonariuszy większa część zysku wypracowanego w 2017 przez „Puławy” zostanie w Zakładach Azotowych. – Zostaną przeznaczone na inwestycje – zapowiada zarząd spółki.

Dywidenda to część zysku, która jest wypłacana co roku właścicielom akcji Grupy Azoty Puławy, o ile spółka w danym roku wyszła „na plus”. 2017 rok przyniósł „Puławom” 259,76 mln zł skonsolidowanego zysku netto. Zarząd Grupy Azoty chciał, by właścicielom akcji wypłacić ponad 5,90 zł dywidendy za jedną akcję, co oznaczało, że Zakłady Azotowe musiałyby oddać dużą część wypracowanego przez siebie zysku do budżetu właściciela większości akcji spółki – czyli Grupy Azoty w Tarnowie. Miało to być ok. 110 milionów złotych.

Jednak, na środowym walnym zebraniu akcjonariuszy, zapadła decyzja o obniżeniu wysokości dywidendy: z proponowanej przez zarząd 5,94 zł za akcję do 4,46 zł.

Dzięki tej obniżce, ponad 25 milionów zł zysku, który wypracowały zakłady, pozostanie w Puławach. Pieniądze mają zostać przeznaczone na inwestycje. -Chcemy przekierować te środki z depozytów na rozwój, innowacje oraz inwestycje naszej spółki – informuje Izabela Świderek, wiceprezes zarządu Grupy Azoty Puławy.

Z decyzji akcjonariuszy cieszą się związkowcy, którzy informowali rząd, w tym premiera Morawieckiego, o tym, że duża część zysków z ZA jest wyprowadzana do Tarnowa, przez co „Puławy” nie mogą się rozwijać.-Te listy, apele odniosły skutek. Dzięki nim ok. 28 milionów złotych zostanie w Puławach - nie ukrywa Piotr Śliwa, przewodniczący NSZZ Solidarność w Grupie Azoty Puławy.

Ten rok będzie dla „Puław” czasem wielkich inwestycji. Spółka jest w trakcie modernizacji starych instalacji kwasu azotowego oraz budowy nowych. Koszt: ok. 700 mln. złotych. Buduje też wytwórnię nawozów granulowanych na bazie saletry amonowej (400 mln złotych). Jeszcze w 2018 roku może zacząć się też budowa nowego bloku energetycznego, wartego 890 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kazimierzdolny.naszemiasto.pl Nasze Miasto