18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Felieton na weekend

Wojtek Antosz
sxc.hu
Łukasz Kołodziej o hipsterach i poszukiwaniu przeciętnego Polaka.

Kim jest przeciętny Polak? nie pytam o ciebie, o mnie, o sąsiada - to wiemy, ale jak wygląda ten słynny ,,przeciętny Polak'' z mediów? Widział go ktoś kiedyś? Podobno zarabia średnią krajową, chociaż osobiście powiedziałbym, że raczej wydaje - no cóż, państwo ujawnia tajemnice, a obywatel je zachowuje. Obcokrajowcy chcieliby poznać jedną z nich - jak my żyjemy, że w ogóle żyjemy? A żyjemy poniżej pasa, stąd nie trzeba go zaciskać - tu bałagan w papierach idzie wespół z bałaganem na strychu, nie mówiąc już o tych, którzy myślą, że mają świat u swych stóp stojąc na jego dachu.

Przejdźmy może do tej grupy - jak wygląda przeciętny, statystyczny Polak ze słupków sondażowych? Nie znam nikogo, kto choć raz byłby badany, chociaż większość twierdzi, że żyjemy w chorym państwie. Skąd biorą się przeciętne Matki Polki i przeciętni Ojcowie Kiepscy? Skąd wziął się Walduś i gdzie jest Janusz z Big Brothera? Dlaczego w przeciętnym polskim mieście, przeciętna impreza miejska musi być uświetniona przeciętną gwiazdą - pytał ktoś kogoś kiedyś o zdanie? Ja się przeciętnie nie czuję - nie zarabiam średniej krajowej, nie pałam nienawiścią do PiSu, PO i Magdy Gessler, lubię się pośmiać, lubię wyśmiać, nie obrażam się i nie lubię obrażać, mieszczę się w spodnie, lecz nie mieszczę się w sondażach. Czy przypadkiem ta ,,przeciętność'' nie jest próbą starcia wszystkiego na drobny pył? równania w dół? homogenizacją, która stanowić ma wzór do naśladowania dla tych, którzy jeszcze nie dostosowali się do ogółu wiernych korporacjom?

Dla przykładu weźmy takiego hipstera - niby taki luźny, taki modny, a naród w sieci wiąże mu krawat na szyi. Dla nieobytych w temacie - hipster to taki skrajny indywidualista w swetrze z głębokim dekoltem, którego płytki światopogląd i płodność intelektualna ograniczona przez ciasne spodnie - rurki, doprowadzają go na skraj oryginalności, którą możemy znaleźć na okładkach wszystkich katalogów odzieżowych. Hipster w przeciwieństwie do dekadenckiego intelektualisty, nigdy nie strzeliłby sobie w skroń w obawie o powstanie plam na odzieży. Pierwszym hipsterem był Markiz de Sade, którego większość współczesnych hipsterów kojarzy z modnymi ciasteczkami na kraciastej serwetce. Mi osobiście vintage kojarzy się bardziej z Teresą Orlowski niż z Ray Banami, natomiast pani Teresa zdobyła z całą pewnością więcej ścian w zakładach samochodowych niż hipster punktów w H&Mie. Zresztą - proszę wyjść na ulice i zapytać: czym są Ray Bany? a kim jest Teresa? Proste.

Wracając do tej przeciętności, często mylonej ze spokojnym, ustatkowanym i ,,zwykłym'' życiem - współczesna przeciętność nie musi oznaczać nudy. Dla mnie przeciętność to życie według zasad akceptowanych przez ogół społeczeństwa, pomijając różnice światopoglądowe i religijne, to bycie w porządku dla pana mechanika i pana profesora, pod warunkiem, że ci, mimo swojej wiedzy, potrafią utrzymać dialog na poziomie gruntu, nie unosząc się i nie wciskając nikogo w ziemię. Przeciętności nie da się zbadać w sondażach, nie da się jej sprzedać, nie da się kupić - niekomercyjność też ma wartość komercyjną. A przeciętny Polak? – nie wiem, chyba Wawrzyniec Pruski.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pulawy.naszemiasto.pl Nasze Miasto