- Sam pomysł zrodził się z miłości do klocków Lego. Swoje zestawy trzymam od dzieciństwa. Najwcześniejsze moje zbiory pochodzą z lat 70. Klocki uwielbia również mój mąż i tak zaraziliśmy pasją naszego syna. W Kazimierzu nie ma zbyt wielu atrakcji dla dzieci stąd mój pomysł dedykowany zarówno dla dzieci jak i dorosłych – mówi Anna Śniechórska – Janik.
Muzeum ma się mieścić na ul. Senatorskiej w Art Lochu, który niedawno oficjalnie ogłosił swoje zamknięcie, pod Knajpą Artystyczną. Kilkanaście metrów kw. makiet będzie zdobiło wnętrze artystycznych piwnic. Makiety będą przedstawiały współczesne miasta, zabiorą w podróż do średniowiecza, nie zabraknie również elementów fantastyki.
- Nawiązaliśmy współpracę z profesjonalistą, który tworzył makiety dla History Land w Krakowie. To miejsce w którym najważniejsze dla polskiej historii wydarzenia prezentują się niezwykle efektownie, bo powstały właśnie przy użyciu klocków Lego. Dzięki tej współpracy powstaje makieta, która bezpośrednio będzie dotyczyła Kazimierza Dolnego. Na razie nie mogę zdradzić więcej szczegółów – dodaje pani Anna.
Nowa kazimierska atrakcja ma ruszyć już w wakacje i będzie adresowane do miłośników klocków w każdym wieku. Przede wszystkim jednak do rodzin z dziećmi. Wystawa ma być biletowana, ale pomysłodawcy przewidują bilety rodzinne.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?