Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Porady prawne: Zobacz, co odpowiada prawnik na twoje pytanie

AG
Porady prawne: Zobacz, co odpowiada prawnik na twoje pytanie
Porady prawne: Zobacz, co odpowiada prawnik na twoje pytanie archiwum
Publikujemy kolejną porcję pytań do prawnika. Zobaczcie, co poradził ich autorom. Czekamy na kolejne zgłoszenia i pytania z zakresu prawna karnego, administracyjnego, cywilnego czy rodzinnego.

Na wybrane pytania i problemy, które zgłaszacie, odpowiada Łukasz Lecyk, Kancelaria Adwokacka ul. Czechowska 4 lokal 321 w Lublinie, www.adwokat-lecyk.pl

Na Wasze pytania do prawnika czekamy pod adresem: [email protected], możecie też wpisywać je w komentarzach pod tekstem.

Kilka dni temu mój sąsiad za pośrednictwem kancelarii prawnej przysłał mi pismo żądając ode mnie pieniędzy za bezumowne użytkowanie jego ziemi przez klika lat, bo w przeciwnym wypadku skieruje sprawę do sądu. Cała sytuacja wynikła w roku wiosną 2014, kiedy to podczas komasacji gruntów rolnych geodeta dokonujący pomiarów odkrył że użytkuję kilka arów ziemi która należy do mojego sąsiada. (o tym fakcje oczywiście ani ja ani sąsiad nie wiedzieliśmy). Natychmiast przesunąłem miedzę i zaprzestałem użytkować tę ziemię (zwróciłem ją prawowitemu właścicielowi). Użytkowałem tą ziemię w dobrej wierze sądząc że jest to moja ziemia którą odziedziczyłem po ojcu. Nie wiem czy rzeczywiście mój sąsiad może żądać od mnie jakiegokolwiek zadośćuczynienia za zaistniałą sytuację.
Bardzo proszę o pomoc, gdyż jestem obecnie w trudnej sytuacji finansowej i nie stać mnie ani na zapłatę sąsiadowi ani na pomoc prawnika.

Zgodnie z przepisem art. 224 kodeksu cywilnego, samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i nie jest odpowiedzialny ani za jej zużycie, ani za jej pogorszenie lub utratę. Nabywa własność pożytków naturalnych, które zostały od rzeczy odłączone w czasie jego posiadania, oraz zachowuje pobrane pożytki cywilne, jeżeli stały się w tym czasie wymagalne. Z kolei przepis art. 225 w/w kodeksu stanowi, że obowiązki samoistnego posiadacza w złej wierze względem właściciela są takie same jak obowiązki samoistnego posiadacza w dobrej wierze od chwili, w której ten dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy tzn. jest on obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i jest odpowiedzialny za jej zużycie, pogorszenie lub utratę, chyba że pogorszenie lub utrata nastąpiła bez jego winy.

Ogólnie rzecz ujmując – jeśli Czytelnik był posiadaczem w dobrej wierze spornych kilku arów ziemi nie musi płacić wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości. Jeśli był jednak posiadaczem w złej wierze – wręcz przeciwnie. W dobrej wierze jest posiadacz, który pozostaje w błędnym, ale usprawiedliwionym okolicznościami przeświadczeniu, że przysługuje mu prawo własności. Zgodnie z poglądem wyrażanym w orzecznictwie nie daje podstaw do przyjęcia istnienia dobrej wiary posiadacza nieruchomości nieznajomość granic nieruchomości. W złej wierze jest bowiem ten kto wie, albo wiedzieć powinien, że prawo własności przysługuje nie jemu, ale osobie trzeciej (tak: Sąd Najwyższy w orzeczeniu z 13 stycznia 2000 roku wydanym w sprawie o sygn. akt II CKN 657/98). Dobrą wiarę posiadacza wyłącza jego wiedza o rzeczywistym stanie prawnym, oraz jego niedbalstwo. Pozostaje bowiem również w zlej wierze osoba, która przy dołożeniu należytej staranności mogła się dowiedzieć, że nie jest właścicielem nieruchomości (tak: Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 4 grudnia 2009 roku wydanym w spawie o sygn. akt III CSK 79/09). Uważam, że bronienie się argumentem, iż Czytelnik był posiadaczem w dobrej wierze (a co za tym idzie właściciel nie ma roszczenia o wynagrodzenie) nie odniesie spodziewanego rezultatu. Sąd zapewne stwierdzi, że dołożenie przez Czytelnika minimum staranności celem sprawdzenia w/w niejasności spowodowałoby poznanie rzeczywistego stanu prawnego nieruchomości. Ja również uważam, że osoba zadająca pytanie mogła zapoznać się z dokumentacją działki (np. wypis i wyrys z ewidencji gruntów, księga wieczysta) oraz ustalić jej położenie i wielkość.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto