Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sondaż wyborczy. PiS wygrywa w woj. lubelskim (WIDEO)

Sławomir Skomra
Sondaż wyborczy. PiS wygrywa w woj. lubelskim
Sondaż wyborczy. PiS wygrywa w woj. lubelskim Piotr Smoliński
PiS może liczyć na zwycięstwo na Lubelszczyźnie w nadchodzących wyborach parlamentarnych . Partia Jarosława Kaczyńskiego zostawia daleko w tyle Platformę Obywatelską.

SONDAŻ WYBORCZY w woj. lubelskim:

PiS - 44 proc.
PO - 13,9 proc.
PSL - 13 proc.
Kukiz'15 - 9,8 proc.
KORWiN - 7,6 proc.
Nowoczesna - 5,4 proc.
Zjednoczona Lewica - 4,7 proc.
Razem - 1,6 proc.

Według naszego sondażu wyborczego PiS na Lubelszczyźnie wygrywa i miażdży politycznych przeciwników. Na Prawo i Sprawiedliwości gotowych jest zagłosować 44 procent zapytanych o zdanie mieszkańców regionu.

Platformę chce poprzeć 13,9 proc. wyborców i jeśli zestawić to z wynikami wyborów sprzed czterech lat (na Lubelszczyźnie 22,5 proc.), jest to bardzo słaba nota.

Trzecie miejsce należy do PSL z wynikiem 13,9 procent. Jeśli ten sondaż decydowałby o wyniku wyborów, do Sejmu weszliby jeszcze: „Kukiz 15” (9,8 proc.), KORWiN (7,6 proc.) oraz Nowoczesna Ryszarda Petru (5,4 proc.).

Bardzo słaby wynik w naszym sondażu zanotowała Zjednoczona Lewica (m.in. SLD i Twój Ruch). Porażka jest tym bardziej bolesna, że po lewej stronie polskiej sceny politycznej ZL nie ma praktycznie konkurencji. Na Partię Razem gotowych jest zagłosować zaledwie 1,6 proc. pytanych.

Widać wyraźnie, że w dużej mierze zwycięstwo PiS może zawdzięczać mieszkańcom wsi, to aż 60,4 proc. głosujących na tę partię. O głosy rolników Prawo i Sprawiedliwość musi się bić z ludowcami, bo oni też mają niezły wynik na wsi - 63,4 proc.

Platforma to partia miejska - 63,6 proc. jej wyborców mieszka właśnie w miastach. Tam głosy zdobywa też Nowoczesna (76,5 proc.) i Zjednoczona Lewica - 80 procent.

Prof. KUL Andrzej Podraza przewidywanej wygranej PiS w woj. lubelskim się nie dziwi: - Mieszkańcy regionu tradycyjnie głosują na tę partię - przyznaje, ale zaskakuje go niski wynik PO. - Jest wręcz katastrofalny. Może mieć dwie przyczyny: niskie, ogólnopolskie notowania PO i słabość lubelskich kandydatów. Przecież słyszeliśmy, że osoby, których nazwiska pojawiały się w aferze restauracyjno-podsłuchowej, miały nie kandydować, a tymczasem Włodzimierz Karpiński jest na drugiej pozycji na liście - przypomina prof. Podraza.

Prof. Grzegorz Janusz z UMCS z kolei zauważa, że poparcie dla PO może być niedoszacowane. - Dziś nie jest trendy przyznawać się do głosowania na Platformę - mówi politolog i sądzi, że ostatecznie Platforma w lubelskim wypadnie trochę lepiej.

Prof. Janusza dziwi niski wynik Zjednoczonej Lewicy. - Bo miejsce na scenie politycznej dla niej jest, tyle że od lat lewica nie może się w nim odnaleźć. Dodatkowo Zjednoczona Lewica jako koalicja jest nowym podmiotem w polityce i chyba musi się skuteczniej przedstawić wyborcom - zauważa.

Przypomnijmy, że w maju na Lubelszczyźnie Paweł Kukiz miał ponad 21-proc. poparcie w wyborach prezydenckich. Tymczasem dziś jego kandydaci na posłów mają poparcie sięgające połowy tego, co zdobył sam Kukiz. - Paweł Kukiz roztrwonił poparcie, jakim dysponował. Nie zaproponował choćby zrębu programu wyborczego - ocenia krótko prof. Podraza. - Do tego kandydaci Kukiza to osoby młode, nierozpoznawalne, bez doświadczenia w wielkiej polityce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto