Małgorzta K. i jej siostra Ilona K. były prowadzone przez kidnaperkę Grażynę H. i pracownika socjalnego Agnieszkę K. na terapię do poradnii psychologicznej we Włodawie, a po każdym seansie w poradnii musiały wracać w łapy męża Grażyny H. i sąsiada w randze nauczyciela ZSZ nr 1 we Włodawie