Cieknie dach kazimierskiego ośrodka zdrowia

- Dach jest dość stary i od początku nie był w żaden sposób zabezpieczany, co doprowadziło do tego, że gont który go pokrywa zrobił się dziurawy. Została przeprowadzona kontrola techniczna, która wykazała, że potrzebna jest wymiana samego pokrycia, ponieważ wewnętrzna konstrukcja nie jest w żaden sposób uszkodzona - wyjaśnia Ewa Słotwińska, kierownik ośrodka zdrowia w Kazimierzu Dolnym.

Jednak wymiana gontu, który pokrywa dach jest bardzo kosztowna i ośrodek zdrowia zwrócił się do wojewódzkiego konserwatora zabytków, aby ten zezwolił na pokrycie dachu innym materiałem.

- Czekamy obecnie na decyzję, jeśli pojawi się zgoda to koszty wymiany pokrycia dachowego szacujemy na około 300 tysięcy złotych - dodaje Słotwińska.

Niewykluczone, że pieniądze na remont dachu będą pochodziły z kredytu, ale o tym czy tak będzie i kto miałby ten kredyt zaciągnąć zdecyduje spotkanie władz Kazimierza Dolnego z kierownictwem ośrodka zdrowia, które odbędzie się w tym miesiącu.