- W nocy 21 kwietnia u Olka doszło do nagłego krwotoku śródczaszkowego i nasze życie się zatrzymało. Ta tragedia spotkała naszego najukochańszego synka. Tego, który każdego dnia kochał życie, nas, przyjaciół, szkołę. Był jednym z tych radosnych, lekko zakręconych dzieciaków, których wszędzie pełno. Wierzymy, że wkrótce znów tak będzie, ale najpierw Olek, a potem my razem z nim musimy obudzić się z tego koszmaru - mówi pan Jarek, tata chłopca.
Olek przeszedł kilka operacji, między innymi usunięcie krwiaka oraz kraniotomię. Po 7 tygodniach pobytu na oddziale intensywnej terapii i anestezjologii w Dziecięcym Szpitalu w Lublinie chłopca skierowano do Kliniki Budzik w Warszawie.
- Stan Olka jest nadal ciężki, ma niedowład czterokończynowy, pojawiła się spastyczność. Ostatni rezonans pokazał, jak wielkie spustoszenie wywołał krwotok w jego mózgu. Bardzo uszkodzona jest prawa półkula, w lewej również widoczne są zmiany. Olek wydaje się, jakby był przytomny, ale nie ma z nim kontaktu. Nie mówi, ale prawdopodobnie nas słyszy - dodaje tata chłopca.
Na powrót Olka do zdrowia czeka także jego mama oraz siostra Zuzia, która tęskni za bratem i z całych sił kibicuje mu w tej trudnej drodze.
- Bardzo prosimy o wsparcie, abyśmy mogli zapewnić najlepsze warunki nieustannej poprawy zdrowia dla naszego syna. Chcemy przywrócić uśmiech na twarzy Olka - apeluje pan Jarek.
Link do zbiórki TUTAJ.
Co to jest zapalenie gardła i migdałków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?