Pijana 16-latka zataczała się na drodze wojewódzkiej w Chełmku. Dwie chrzanowianki zaalarmowały służby. Być może ocaliły jej życie

Tuż przed północą ze środy na czwartek operator numeru alarmowego został powiadomiony przez dwie mieszkanki powiatu chrzanowskiego o nastolatce ubranej na czarno, która idąc prawym poboczem ulicy Krakowskiej w ciągu drogi 780, zataczała się na jezdnię, którą poruszały się samochody.

- Na miejsce niezwłocznie pojechali policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego z Komisariatu Policji w Chełmku. Przejęli nieletnią, którą okazała się 16-latka z Chełmka. Dziewczyna nie była w stanie poddać się badaniu stanu trzeźwości. Została oddana pod opiekę rodziny - informuje Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Funkcjonariusze będą ustalać okoliczności w jakich nieletnia weszła w posiadanie alkoholu, a także czy nie doszło do przestępstwa rozpijania nieletniej. Spożywanie alkoholu, czy narkotyków przez osobę do 18 roku życia, stanowi przejaw demoralizacji, w związku z tym materiały sprawy zostaną również przekazane do Sądu Rejonowego Wydziału Rodzinnego i Nieletnich.

Oficer prasowy oświęcimskiej komendy podkreśla, że mieszkanki powiatu chrzanowskiego najprawdopodobniej ocaliły życie nastolatki. Stąd podziękowania za prawidłową reakcję na zdarzenie. Panie na co dzień prowadzą firmę florystyczną. Jedna z nich jest również kandydatką do Rady Miejskiej w Chrzanowie.

- Jak zrelacjonowały, dziewczyna szła poboczem, ubrana na czarno, co jakiś czas zataczała się na jezdnię, po której jechały również tiry. Kiedy zatrzymały swój samochód obok nastolatki aby zwrócić jej uwagę, dziewczyna zlekceważyła je i poszła dalej. Wtedy kobiety włączyły światła awaryjne w samochodzie i jechały tuż za nią do czasu, aż przejął ją patrol. Takim działaniem panie wykazały się ogromną troską o bezpieczeństwo nieletniej, chroniąc ją przed potrąceniem - dodaje Małgorzata Jurecka.