- Po przeprowadzeniu ekspertyzy konserwatorskiej, piwnice w Kamienicy Celejowskiej zostały zabezpieczone i zasypane. Na jednej ze ścian wewnątrz ekipa budowlana odnalazła również fragment fresku – mówi Monika Januszek-Surdacka z Muzeum Nadwiślańskiego i dodaje. - Malowidło, stylem nawiązujące do gotyku, zostało również gruntownie przebadane. Ustalono, że dekoracja pochodzi z początku XX wieku, być może czasów, w których Kamienica zaczęła służyć Towarzystwu Przyjaciół Kazimierza Dolnego jako przyszłe muzeum.
Na dziedzińcu Kamienicy powstaje też nowy zegar słoneczny, a wkrótce staną tu inne elementy małej architektury, na podstawie historycznego, 100-letniego planu odbudowy autorstwa Jana Koszczyc-Witkiewicza.
Do ciekawostek na które natknęła się ekipa budowlana podczas przeprowadzanych prac należą także interesujące odkrycia w Spichlerzu Ulanowskiego. Jak informują pracownicy muzeum pod posadzką budynku znaleziono pozostałości ośmiu ogromnych beczek. Eksperci przypuszczają, że jest to pozostałość po starej garbarni, w które przekształcano niegdyś spichlerze.
Zmiana terminu zakończenia inwestycji głównie podyktowana jest koniecznością dodatkowego zabezpieczenia konstrukcji Spichlerza Ułanowskiego oraz demontażu i wymiany jego pokrycia dachowego.
- Dzięki specjalnym metalowym podporom i wzmocnieniom więźba dachowa obiektu dosłownie wisi w powietrzu. W ten sposób możliwy jest pełny dostęp do wymagających wymiany jej drewnianych legarów – tłumaczy pracownica muzeum.
Remont ciągnie się już 2 lata
Przypomnijmy, że od listopada 2017 roku Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym przechodzi gruntowny i największy dotychczas remont. Pracom modernizacyjnym poddawane jest pięć obiektów: Dom Kuncewiczów, Kamienica Celejowskiej, Spichlerz Ulanowski, Dom Wójtowski z Modliborzyc oraz Dwór z Gościeradowa.
Początkowo renowacja miała się zakończyć z końcem ubiegłego roku. Później szacowano, że uda się otworzyć obiekty dla zwiedzających we wrześniu tego roku. Ostatecznie termin został ponownie przesunięty. Cały projekt zakończy się w sierpniu przyszłego roku. Kompleksowe prace pochłonęły ponad 17 mln zł.
- Intensywne prace trwają już tylko w spichlerzu. W czterech pozostałych obiektach, których dotyczy projekt prowadzimy już prace porządkowe i adaptacyjne. Jeszcze w tym roku są planowane odbiory techniczne, a pierwsze muzealne budynki zostaną oddane do użytku już w marcu przyszłego roku – zapewnia pani Monika.
Co już jest zrobione?
W Kamienicy Celejowskiej zostały wzmocnione fundamenty. Wymieniono belki stropowe i instalację. Przykryto też gontem dobudówki oraz oczyszczono elewację. Na dziedzińcu został wzniesiony budynek gospodarczy.
Dom z Modliborzyc ma nowe pokrycie dachowe, izolację zewnętrzną i wewnętrzną. Najbardziej widoczna zmiana to odnowiona elewacja i renowacja stolarki okiennej oraz drzwiowej.
Także zbudowany w drugiej połowie XVIII w. dwór z Gościeradowa, siedziba Manufaktury Muzealnej, zyskał nową konstrukcję dachową wraz z pokryciem z gontu oraz nowe instalacje.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?