Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szybsza kolej do Warszawy. Remont torów Lublin-Dęblin staje w miejscu. Włosi zerwali umowę

SKO
fot. Andrzej Banas/archiwum
Nie ma już wątpliwości i niedomówień. Największa od lat inwestycja kolejowa w Polsce stanęła. Firma Astaldi przyznała, że zerwała umowę na pracę na odcinku z Lublina do Dęblina. W środę w Warszawie odbędzie się spotkanie z polskimi firmami, które zostają bez pieniędzy.

Astaldi pracowała na części linii kolejowej nr 7 Lublin - Warszawa. Zajmowała się odcinkiem do Dęblina, gdzie od kilku miesięcy było wiadomo o sporych opóźnieniach.

We wtorek Włosi potwierdzili, że zeszli z placu budowy.

- Przyczyną wypowiedzenia kontraktów jest niezwykle gwałtowny, znaczny i powszechny wzrost cen materiałów i siły roboczej, koniecznych do wykonania tych kontraktów oraz jednoczesny spadek podaży tych materiałów i usług w branży budowlanej np. brak możliwości transportu materiałów koleją, czy niedostępność tłucznia na rynku polskim – portal Rynek Kolejowy cytuje oświadczenie włoskiej firmy.

Astaldi dodaje, że powodem wypowiedzenia kontraktów (oprócz Lublin - Dęblin też granica województwa dolnośląskiego – Czempiń) jest wzrost cen materiałów i koszt siły roboczej. Firma narzeka też na relacje z PKP Polskie Linie Kolejowe, które są odpowiedzialne za polskie tory.

Kłopoty Astaldi to też kłopoty polskich podwykonawców, którym Włosi winni są pieniądze.

We wtorek w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim odbyło się spotkanie z podwykonawcami. Była mowa o tym, że Włosi nie zerwali kontraktu, ale oświadczenie firmy mówi co innego.

- Z kolei podwykonawcy zgłosili swoje uzasadnione roszczenia w stosunku do Astaldi, jeśli chodzi o płatności za wykonane roboty. PKP PLK zobowiązało się do bezzwłocznego zapłacenia tych środków - komunikuje LUW i dalej: - Następnie wojewoda lubelski zaprosił zainteresowane strony na spotkanie w Warszawie w siedzibie zarządu spółki PKP PLK w dniu jutrzejszym, na godzinę 13.30. Na spotkaniu tym wojewoda Czarnek przedstawi zarządowi spółki kolejowej zaistniałą sytuację widzianą z perspektywy podwykonawców i będzie chciał doprowadzić do ostatecznego porozumienia podwykonawców z PKP PLK.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kazimierzdolny.naszemiasto.pl Nasze Miasto