To oni rozpoczęli bojkotowanie telewizyjnej propagandy. Świdniczanie wyjdą na ulicę w rocznicę „świdnickich spacerów”

„Świdnickie spacery” były wyjątkową formą protestu, zapoczątkowana przez Jana Kaźmierczaka, działacza Solidarności. Od godziny 19:00 ulice Świdnika wypełniały się mieszkańcami, nie zważającymi na mróz i wszechobecne patrole milicji. Spacerowały całe rodziny, bloki, ulice, a gdy o 19:30 rozpoczynał się wieczorny „Dziennik Telewizyjny” większość mieszkań pustoszała. W oknach niektórych mieszkań można było dostrzec prezenterów telewizyjnych mówiąc, wydawać by się mogło, do spacerowiczów. Nic bardziej mylnego. Wystawiając telewizor w okno, ci świdniczanie, którzy nie mogli opuścić swoich domów demonstracyjnie pokazywali, że nie zgadzają się z kłamstwami propagandy stanu wojennego.

W krótkim czasie kilkanaście osób przerodziło się w kilkutysięczny tłum, a akcja rozniosła się na inne miasta. Spacery stały się symbolem protestu wobec kłamstw i „urabiania” Polaków przez komunistyczne władze.

Od lat miasto upamiętnia inicjatywę mieszkańców, którzy w 1982 roku nie bali się jawnie sprzeciwić władzy. Dzisiaj (6 lutego), tuż po zapadnięciu zmroku o godz. 16:00 budynek Miejskiego Ośrodka Kultury rozświetli się na biało-czerwono, a uroczystości rozpocznie msza święta o godz. 18:00 w Kościele NMP Matki Kościoła intencji uczestników świdnickich spacerów.

Następnie uczestnicy udadzą się na Plac przy Fontannie, gdzie o godzinie 19:00 zostaną złożone kwiaty przy pomniku Świdnickich Spacerów. O 19:30 wystąpi Jan Kondrak, a po koncercie świdniczanie odbędą symboliczny spacer ulicą Niepodległości (dawna Sławińskiego, główna ulica miasta po której „spacerowano”).

O 20:00 będzie można udać się do biblioteki publicznej im. Anny Kamieńskiej na wspomnieniowe spotkanie z uczestnikami Świdnickich Spacerów.

Organizatorami tegorocznego wydarzenia są Miasto Świdnik, Strefa Historii, Miejski Ośrodek Kultury, Miejsko-Powiatowa Biblioteka Publiczna oraz lubelski oddział IPN.