Strażnicy od tego sezonu grzewczego mają do pomocy ekopatrol, czyli samochód wyposażony w specjalistyczne urządzenia do badanie powietrza, gleby, pompka do powietrza razem z workami kevlarowymi, które umożliwiają badania. Pojazd miał pomóc zwłaszcza podczas interwencji dotyczących spalania śmieci w piecach.
Za strażnikami już pierwsze próby badania nowego sprzętu. - Wynajęliśmy też drona, który badał już jakość powietrza na Włostowicach. Dostaliśmy stamtąd zgłoszenie – w jednym z domów mieszkańcy mieli palić w kominku śmieciami. To się nie potwierdziło. Kontrola nie wykazała żadnych zanieczyszczeń – mówi Sławomir Leszczyński, zastępca komendanta straży miejskiej w Puławach.
Zarówno ekopatrol, jak i dron, będą jeszcze używane w przypadku zgłoszeń o zanieczyszczaniu powietrza. – Ekopatrol jest obecnie na etapie testowania, badamy jego możliwości. Oprócz samochodu do pomiaru zanieczyszczeń testowaliśmy wynajętego drona, i w przyszłości także będzie on używany – dodaje zastępca komendanta puławskiej straży miejskiej.
Od początku sezonu grzewczego, czyli mniej więcej od października, mieszkańcy Puław już kilkanaście razy zwracali się do straży miejskiej z prośbą o interwencję. -Póki co, jest dobrze. Nie ma wielkiego problemu z zanieczyszczaniem powietrza. Warunki pogodowe są takie, że nawet jeśli palimy opałem niezłej jakości, zadymienie jest spore – informuje Leszczyński.
Osoby, które palą śmieciami w kominkach mogą otrzymać mandat do 500 zł. Gdyby jednak sprawa trafiła do sądu, grozi im kara do nawet 5000 zł.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?