Do wypadku doszło ok. godziny 19:30. Policjanci dowiedzieli się o nim po tym, jak przejeżdżający niedaleko patrol zobaczył ludzi gromadzących się na poboczu ulicy. – Ustaliliśmy, że 36-letni kierowca Chryslera nie zatrzymał się na drodze i potrącił 16-latka. Chłopak zmarł na miejscu – informuje Edyta Zur z komendy policji w Opolu Lubelskim.
W trakcie czynności prowadzonych na miejscu, do policjantów podszedł mężczyzna, który przyznał się do spowodowania wypadku. - Okazał się nim 37–latek z gminy Poniatowa. Kiedy policjanci poddali go badaniu stanu trzeźwości okazało się, że miał w organizmie ponad 2,3 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany.Na miejscu zdarzenia intensywnie pracowali policjanci z udziałem technika kryminalistyki. Zarówno rower jak i samochód, którym podróżował 37–latek zostały poddane szczegółowym oględzinom - dodaje asp. sztab. Edyta Żur.
16-latek, którego potrącił pijany kierowca, był zawodnikiem młodzieżowych drużyn Stali Poniatowa. Piłkarze klubu pożegnali go już na facebooku. -Dziś wieczorem po tragicznym wypadku odszedł z tego świata nasz przyjaciel.Całej rodzinnie składamy kondolencje. Dziękujemy ci za wszystkie chwile na boisku i po za nim.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?