Potwierdzają się nasze wcześniejsze informacje, że modernizacja zamkniętej dziś trasy kolejowej Lublin - Warszawa potrwa dłużej. Inwestycja miała zostać zakończona na przełomie tego i przyszłego roku. Obecnie nikt nie jest w stanie podać konkretnej daty.
Problem wynika z opóźnienia prac na odcinku Dęblin - Lublin, gdzie za roboty odpowiada konsorcjum z włoską firmą Astaldi na czele. - Wykonawca prowadzi obecnie szczegółową analizę przyczyn, w oparciu o które poszukuje rozwiązań pozwalających ograniczyć to opóźnienie - potwierdza Aleksandra Kralkowska z polskiego oddziału Astaldi i dodaje, że poślizg wynika też ze zmian w pierwotnym projekcie. Chodzić ma także np. o „niezidentyfikowane wcześniej kable sieci obcych operatorów i pod-ziemne budowle”. Okazuje, że może być również inna przyczyna. - To niewystarczający potencjał, jak i mobilizacja wykonawcy - nie ma wątpliwości Rafał Brzózka, rzecznik wojewody lubelskiego.
Dalszy ciąg artykułu na stronie Kuriera Lubelskiego Plus- LINK
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
