Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Umowa już podpisana, prace jeszcze w tym miesiącu. Nowa hala w Puławach coraz bliżej

Redakcja
pulawy.eu/ UM Puławy
To będzie jeden z najnowocześniejszych obiektów sportowych na Lubelszczyźnie. Prezydent Puław Janusz Grobel podpisał dziś z wykonawcą umowę na budowę nowej, miejskiej hali. Prace mogą rozpocząć się jeszcze w tym miesiącu.

Obiekt postawi konsorcjum dwóch firm – Mostostalu z Puław i Warszawy. Hala, za którą Puławy zapłacą prawie 87 milionów złotych, może stać się wizytówką miasta. Plac budowy zostanie przekazany wykonawcy w następnym tygodniu. Firmy zobowiązały się, że ukończą budowę w kwietniu 2020 roku.

W nowej hali przy ul. Lubelskiej znajdzie się miejsce dla ponad 1400-osobowej publiczności, czyli prawie dwukrotnie większej niż ta, którą mieści hala MOSiR. Gdyby jednak potrzeba było jeszcze więcej siedzeń, będzie można rozłożyć trybuny teleskopowe, dzięki czemu mecz czy koncert w Puławach obejrzy ponad 3200 osób.

„Gospodarzami” nowej hali będą zawodnicy Azotów Puławy, czyli trzeciej siły PGNiG Superligi. Przeniosą się tam także ciężarowcy Wisły Puławy. W obiekcie znajdzie się siłownia, pomieszczenia do odnowy biologicznej, a także miejsce, by grać w siatkówkę, koszykówkę, czy trenować sztuki walki jak np. taekwondo.

Co istotne dla wszystkich puławskich kibiców "szczypiorniaka": projekt hali spełnia wymogi międzynarodowych związków sportowych na organizację meczów, co oznacza, że piłkarze ręczni Azotów Puławy nie będą zmuszeni do rozgrywania meczów pucharowych w lubelskim Globusie. Oprócz imprez sportowych, przy ul. Lubelskiej mają też odbywać się koncerty, wystawy i targi. Jednak, w przypadku większych imprez parkingu trzeba będzie szukać nie pod samą halą, a w jej pobliżu – projekt zakłada wybudowanie 288 miejsc dla samochodów osobowych, 12 dla osób niepełnosprawnych i 5 dla autokarów.

Będzie hala. Powiększy się dług

Wybudowanie hali kosztowało puławskich urzędników wiele miesięcy przygotować, ale też podjęcia trudnych decyzji dotyczących finansowania inwestycji. Tak można nazwać przegłosowaną przez radnych emisję obligacji, czyli mówiąc wprost zadłużenie miasta na dodatkowe 40 milionów złotych.

Było to konieczne, by móc sprostać ofertom firm nadesłanym przez firmy w przetargu. Podczas gdy miasto przygotowało na budowę hali ok. 50 milionów złotych, przedsiębiorcy oczekiwali za to nawet ponad 90 milionów złotych. Nie wystarczyłoby więc dofinansowanie w wysokości 17 milionów złotych, które urzędnicy otrzymali z ministerstwa sportu. Trzeba było podjąć decyzję o dodatkowym zadłużeniu miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kazimierzdolny.naszemiasto.pl Nasze Miasto